W 1997 roku kardynał Joseph Ratzinger, ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary, a obecny papież Benedykt XVI, udzielił wywiadu dla opiniotwórczego francuskiego czasopisma „L’Express”, w którym powiedział: „Ktoś przepowiedział w latach pięćdziesiątych, że wyzwaniem Kościoła w XX wieku będzie nie marksizm, lecz buddyzm”. Czy chodziło mu o buddyjski prozelityzm? Swoją duchowością i metodami modlitwy coraz bardziej fascynuje on ludzi Zachodu, ale wiele wskazuje na to, że były „żelazny kardynał” miał na myśli raczej ogólnoświatowe szerzenie się zła w postaci relatywizmu wartości. Główne zagrożenie pochodzi ze strony synkretycznego ruchu New Age, dla którego wschodnie religie są jedną z głównych inspiracji. W 2003 […]
Czytaj więcejMore TagKategoria: Misje
Powołania misyjne w Zambii
(…) -W Prologu do Konstytucji Zgromadzenia Słowa Bożego czytamy: „Boża miłość i łaska zgromadziła nas z różnych narodów i kontynentów w jedną misyjną wspólnotę zakonną”. Odpowiadając na wezwanie Ducha Świętego i potrzeby narodów, św. Arnold Janssen założył Zgromadzenie jako misyjną wspólnotę, która jest gotowa pójść wszędzie tam, dokądkolwiek zostanie posłana przez Kościół, aby głosić orędzie zbawienia. Działalność misyjna jest podstawą i celem powołania każdego werbisty.
Czytaj więcejMore TagU Boga nie ma względu na osobę
(…) Działalność misyjną można prowadzić wszędzie, również w Polsce. Odkryłem to, pracując w Ośrodku Migranta w Warszawie. Cnota gościnności to stała gotowość przyjęcia z miłością drugiego człowieka. Powinna ona charakteryzować każdego chrześcijanina, a zwłaszcza misjonarza. Z jednej strony jadę do innych krajów, aby tam głosić Dobrą Nowinę obcym ludziom, ale z drugiej strony muszę być otwarty na przejęcie cudzoziemców we własnym kraju. U Boga nie ma względu na osobę. Bóg na co dzień praktykuje cnotę gościnności, pozostając w swojej miłości otwartym na każdego. Pragnie zabawienia każdego człowieka.
Czytaj więcejMore TagMłodzi migranci
(…) Wszyscy migranci są postrzegani przez Kościół jako ludzie, którzy są w drodze do określonego celu. Prawo do emigracji łączy się jednak z chrześcijańskim obowiązkiem udzielania gościnności. Przyjęcie obcego jest zasadniczym wyznacznikiem Kościoła Katolickiego („katolicki” pochodzi z języka greckiego i oznacza „powszechny”). Kościół, który byłby zamknięty na przyjęcie każdej osoby bez względu na pochodzenie, przestałby być widzialnym znakiem zbawienia dla wszystkich ludzi. Więcej > Misjonarz 1/2009
Czytaj więcejMore TagPasjans
(…) Czy człowiek może być nielegalny? Kościół uznaje prawo każdego człowieka do opuszczenia swojej ojczyzny z różnych motywów, żeby szukać lepszych warunków życia w innych krajach. Przywilej rodziny do budowania pomyślnego życia nie może być nigdy ograniczony przez państwo. Nikt nie ma również prawa orzekać, co powinno uczynić innego człowieka bardziej szczęśliwym. Prawo do emigracji byłoby jednak niewiele warte, gdyby nie istniały kraje, które przyjmują imigrantów. Los uchodźców, sięgający dna ludzkiego cierpienia, staje się naglącym wyzwaniem dla sumienia wszystkich ludzi.
Czytaj więcejMore TagChrześcijańska gościnność
(…) Biblijne przykłady ukazują głęboki sens gościnności, która musi być podstawą naszej chrześcijańskiej duchowości. Uczniowie Chrystusa nie powinni widzieć w nowo przybyłych zagrożenia dla swej kulturowej tożsamości i dobrobytu. Spotkanie z obcymi powinno być zachętą i wyzwaniem do stawania się nieustannie Nowym Ludem Bożym. Bóg przychodzi do nas z zewnątrz jako ten, który nie jest nam jeszcze do końca znany. Tajemnica Boga odkrywana jest stopniowo, gdy przychodzi On do nas i objawia się w obcych. Wymaga to od nas postawy otwartości i czujności. To dlatego autor w liście do Hebrajczyków upomina nas: „Nie zapominajmy też o gościnności, gdyż przez nią […]
Czytaj więcejMore TagMigrant – Człowiek w drodze
(…) Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców wydał kiedyś plakat z napisem: „Tobołek z dobytkiem nie jest jedyną rzeczą, jaką uchodźca przynosi do swojego nowego kraju”. Pod spodem było zdjęcie twórcy szczególnej i ogólnej teorii względności i podpis: „Einstein był uchodźcą”. Dla ucznia Chrystusa każdy uchodźca stanowi godność samą w sobie, należną każdej osobie. Jezus, który nie miał miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć (Mt 8,20), prosił o gościnę napotkanych ludzi. Dzisiaj również to czyni. Utożsamia się z cudzoziemcem potrzebującym schronienia: Byłem przybyszem, a przyjęliście mnie (Mt 25,35).
Czytaj więcejMore TagPosługa wśród uchodźców
Dziękuję bardzo za Wasze modlitwy i listy. Teraz Wasza modlitwa jest mi bardziej potrzebna niż kiedykolwiek. We wrześniu zmieniłem tymczasowo kraj mojej misyjnej posługi z Botswany na Liberię. Do Monrowii, stolicy Liberii, przyleciałem z Abidżanu, stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej, na pokładzie małego, wysłużonego, ukraińskiego Antonowa. W prawie półmilionowej Monrowii nie ma bieżącej wody ani prądu. Czternastoletnia wojna domowa zniszczyła znaczną część infrastruktury i niemal sparaliżowała gospodarkę. Ok. połowy ludności straciło dach nad głową.
Czytaj więcejMore Tag